Myślę, że każdy z nas jest w stanie przywołać w pamięci osobę, w wypowiedziach której naszym głównym zadaniem było wyłapywać wszelkiego rodzaju niespójności, kłamstwa, czy po prostu głupoty. Nie ważne, co mówiła, ważniejsze było uczucie satysfakcji, gdy okazało się, że to ja mam rację, a ona się myli. Swoją drogą ciekawe, w jaką naszą „wewnętrzną …
Tag: rozmowa
Nie marudź!
Ostatnio bardzo uderzyło mnie, o ile częściej potrzebuję drugiego człowieka do marudzenia, a nie do rozmowy. Różnica między jednym i drugim jest całkiem spora. Marudzenie zatrzymuje nas na etapie problemu, utwierdza w nim. W rozmowie natomiast problem jest punktem wyjścia. Chcę podzielić się sobą, abym mógł spojrzeć na daną kwestię z perspektywy drugiej osoby. Czasem …